poniedziałek, 1 grudnia 2014

MAKEUP REVOLUTION Colour CHAOS pierwsze wrażenie, multicolor makijażowy


Ostatnio dostałam w prezencie 2 paletki MUR, jestem nimi zauroczona, sama nie bardzo miałam jak zrobić sobie makijaż, ponieważ moja twarz ma cięzki czas ;)
Za to dorwałam modelkę i zmalowałam na szybko coś kilkoma kolorkami :)

Kilka słów o paletce...

Paletkę otrzymujemy w fajnym kartoniczku, a samo w sobie opakowanie jest bardzo proste.





Tak prezentuje się w środku...Uwielbiam te neoniki!
Na pierwszy rzut oka- na pewno się zakochacie tak jak ja i wiele innych dziewczyn, bo jest w czym.
formuła, jakość i przyjemność malowania jest gwarantowana :)

Cienie dałam delikatnie, nie ładowałam na ilość, żeby nie dać za mocnego efektu....
jednak to nie lato, ale modelka wyglądała wyjątkowo twarzowo wg mnie :)

 Rzęski kępki ardell oczywiście :)
Cienie nałożyłam na bazę HEAN


Ztarty cień na fotografowywanym oku zauważyłam dopiero przy oglądaniu zdjęć, modelka sobie ztarła patyczkiem wrazz tuszem, trudno :)





Ogólnie- cienie bajka...
Są pięknie napigmentowanie, mają mocny unikatowy kolor, fajny design, aż 18 cieni w opakowaniu, cena jest zawrotnie niska.
Jak dla mnie nic tylko testować, Za takie pieniądze uwierzcie mi jakość jest wspaniała.
Ja momentami załuję wydanych 160zł na paletkę 10 cieni INGLOT w porównaniu z tym co otrzymałam tutaj- mam druga w brązach, również na pewno Wam pokażę!


Jak dla mnie to cuekiereczki tej ZIMY!
A jak Wam się podoba??
Macie coś tej firmy??

5 komentarzy:

  1. Bardzo mocno nasycone te cienie, mam dwie palety ale chyba na tym poprzestanę

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja prawdopodobnie z jeszcze jedną zakupię, natomiast mam już 3 :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny makijaż, nie spodziewałam się, że neonowe kolory mogą tak super wyglądać na oku! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny makijaż. Nie ma to jak podziwianie efektów pracy utalentowanych ludzi:)

    OdpowiedzUsuń