niedziela, 28 września 2014

Makijaż wieczorowy dla brązowych oczu` pigment KOBO- Metamorfoza!



Witam Was w piękne niedzielne przed południe!
Strasznie ociągam się z tym wpisem, więc korzystając z okazji robienia demolki mojego syna, stwierdziłam, że mam chwilkę czasu i wreszcie wrzucę zdjęcia i parę słów o wykonaniu makijażu na prześlicznej modelce- Mariolce :)

Ma przepiękne duże, wypukłe oczy, chciała mocne, bardzo mocne oko- takie lubi, więc postawiłam na ogólne subtelne rozświetlenie, ożywienie cery a mocne oko tak jak sobie zażyczyła :)
Myślę, że nie jest to ostatni makijaż z Mariolką w roli głównej ;)
Gwiazdą kosmetyczną tego wykonu miał być pigment KOBO, jednak rozcierany traci swój cudowny jeansowy odcień i robi się pod granatowy, ale dodałam czarnego, pokombinowałam i coś wyszło, w dodatku zdecydowałam się na połączenie z złotami, rose gold- jeden odcień śmiało można powiedzieć SLEEK :)



Zdjęcie przed makijażem i z makijażem :)
 Zdjęcie prześwietlone, niestety nie widać za ładnie intensywności :(
Strasznie szkoda, że nie miałam ze sobą kępek sztucznych rzęs, ale obiecuję następnym razem, będzie coś subtelniejszego+kępki :))





Na twarz nałożyłam malutko,ale jednak bazy SMASHBOX photo finish,
pod oczami korektor wraz z bazą rozśietlającą CATRICE,
Podkład Rimmel Wake me Up,
Bronzer SEPHORA, róż- cienie  INGLOT ;)
Złota - paletka SLEEK,
Linia wodna pigment Kobo+ kredka Artdeco czarna,
Liner w żelu Maybelline użyty do robienia kreski :)
Brwi kredka do brwi CATRICE




Jak podoba Wam się makijaż?
Metamorfoza udana?


poniedziałek, 22 września 2014

PĘDZLE SUNSHADE MINERALS, zestaw pędzli w lnianym etui opinia




Witam Was postem z kolejną recenzją, tym razem przypomniałam sobie, że w mojej kosmetyczce goszczą już kilka miesięcy pędzle, bardzo tanie, a czy dobre?



 Z tego co się orientuję, jest to limitowana edycja LANCOME i skusiła mnie cena, stwierdziłam, że najwyżej zostanie mi fajne etui.
Cena jest niezwykle niska około 30zł, zamawiane na allegro.

bardzo poręczne etui kryje aż 6 pędzelków syntetycznych w sobie i są wykonane z bardzo przyjemnych dla oka materiałów, estetyka 100%, za tą cenę naprawdę byłam zdumiona!

Pędzel do pudru bardzo lubię i używam najczęściej!
Zbite fajne włosie, aplikuje małą ilość produktu i na szczęście w przeciwieństwie do wielu tego typu pędzli nie mam problemów z domyciem go :)

Ten pędzelek jest przeze mnie kompeltnie nieużywany...
Kolejny do korektora, wolę te od Hani ;)
Czasami opcjonalnie nanieść coś, owszem, ale nie jest jakoś moim ulubieńcem.

Zastosowanie? Nie mogę rozszyforwać, czy to do cieni czy do korektora, ale używam go jako języczek do cieni.
W tym wypadku sprawdza się owszem i w tym wydaniu sobię chwalę.

Kolejny mój ulubieniec!
Brakowało mi takiego maluszka, świetnie aplikuje cień w wewnętrznym kąciku i na dolnej powiece, jesliu chcemy żeby kolor i nasycenie pigmentu był zachowany!

Również bardzo przydatny, ostatnio coraz częsciej używam go do rozcierania, rysowania kreski cieniem tuż przy linii rzęs!

Jako pędzleek do kresek-nie, do brwi ok, ale nie jest moim ulubieńcem, wolę pędzelek z Inglota i Maestro.
Jesli jednak brakuje Ci takowego, przyda się na pewno :)

Zdjęcie makijażu wykonanego przy użyciu wszystkich pędzelków, niestety szminka wyszła poza kontur i nie lubię za to zdjęć tego makijażu, niestety zrobiłam kilka zdjęć, zobaczyłam, że mam szminkę nie tak jak trzeba i musiałam wyjść, więc nie było szans na poprawki.


Co do pędzli, czy warto?
Jeśli kompletujecie pędzle warto na pewno, za tą cenę tym bardziej!!!
Polecam pędzelki Hani- Glam-shop.pl

Natomiast te są godne uwagi ze względu na cenę, szybkość ze względu na materiał wykonania przy praniu,
nie odkształcają się, trzonki solidne, nie zcierają się napisy, ani kolor, także dla mnie wielki plus i polecam!

Posiadacie w swojej kossmetyczce tanie, a dobre pędzle?

czwartek, 4 września 2014

Golden Rose, Velvet Matte Lipstick (Matowa szminka do ust) recenzja 17,21,27 swatche

Witam!
Jak obiecałam tak też robię! Teraz szykuje kilka wpisów nawet dzień po dniu z recenzjami wielu wielu produktów oczywiście godnych uwagi!
Bo właśnie na takich będą opierać się moje opinie.
Jak się domyślacie kolejny produkt za bezcen dorównujący jakościowo drogim perfumeryjnym produktom.

Dzisiaj pokażę Wam tylko 3 kolorki (ogólnie mam 5, ale stiwerdziłam, że te 3 pokażę w tym wpisie).
Szminki matowe to szał tego i poprzedniego sezonu, jednak wiele z Nich podkreśla suche usta, uwydatnia nieładny kształt i ogólnie nieładnie współgrają z Nami...
Nie te!
Te są bajeczne!
Zamówione na +TopDrogeria.pl zaskoczyły mnie mega mega.






Poszukiwałam długi czas krwistej czerwieni, a ten jest obłedny!
Pomarańcz lekko nude, a pudrowy róż to mój dzienny ulubieniec!





Tak wyglądają na ustach, nie udało uchwycić mi się pomarańczki na tyle intensywnie, czerwień wymaga zaś precyzji, ale czym jest aplikacja przy tej trwałości?!

Czerwień wygląda zjawiskowo!
Ale co więcej o Nich mogę powiedzieć i za co pochwalić?

Plusy niesamowite i mocne za:

  • trwałość! długie godziny z jedzeniem i piciem, pigment wręcz wżera się w skórę!
  • cena- groszowe sprawy blisko 10PLN!
  • konsysstencja niczym masełko
  • delikatny zapach nie drażniący :)
  • opakowanie- pomimo szybkiego zcierania się napisów, czego nie cierpię!
  • piękne odcienie i ich różnorodność- bajka!
  • matt- długo poszukiwany przeze mnie!
  • ponoć odżywia i nie wysusza ust :)
  • gama kolorystyczna

    Takie małe minusy:
  • łatwo uszkodzić szminkę opakowaniem przy zamykaniu, zdarzyło mi się, że wkład wyskoczył mi po prostu z opakowania i znalazł się na górnym denku
  • szybko zcierający się napis
  • dostępność w stacjonarnych sklepach nikła z tego co wiem



    Podsumowując- uwielbiam! Za cenę jaką serwuje Nam Golden Rose to naprawdę szaleństwo.
    możemy pozwolić sobie na kilka tonów i nie ograniczać się do jednego!
    Bardzo sobię chwalę i na pewno dokupię jeszcze kilka sztuk, zwłaszcza, że widziałam na filmikach na yt piękną oberżynę :)

Wygłup cz-b z vevlet matte nr 17 :)

Wy też już macie którąś z Nich?
jak Wam się podobają?

środa, 3 września 2014

Neonowy makijaż na zakończenie lata! :) limonkowy cień`kolorowe smoky

Dziękuję!!!!

10000 wyświetleń bloga! Z tej okazji wrzucam kolejny makijaż :)

Mocny, ale świeży ze względu na kolor :)
Mocna limonka, ale świetnie zmienia kolor od żółci po zieleń.


Tutaj kilka kosmetyków, które użyłam mmoże kilku nie być na zdjęciu, ponieważ robiłam zdjęcia na szybko.

Pedzelki użyte do makijażu oka

1- kolorek nałożony pedzelkiem syntetycznym
2i 3 połączyłam i użyłam w załamaniu powieku
PALETKA Inglot














Na dolnej powiece pojawił się granat połyskujący z paletki Sleek
Kreska lineren nie podoba mi się niestety mama coraz mocniej opadającą powiekę, no ale cóż.
Lubicie takie mocne i kolorowe oko?
Czy wolicie bezpieczne kolory?
Teraz czekają Nas ze 2-3 recenzji!

Buziaki