poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Vintage Romance Sleek -Makijaż dzienny dla blondynki- Kilka kosmetyków CATRICE, które polecam!



Witam Was Kochane.
Ktoś tęsknił?

Nie było mnie długo, ponieważ wiele się u mnie dzieje i nie mam czasu na aktualizację tutaj, ale obiecuję wracam na 100% i działam chociaż raz w tyg z jakimś wpisem, sama nie wiem już co teraz, ale może jakąś recenzję wrzucę a potem znowu makijaż.

Makijaż jaki Wam pokażę to klasyczne powiększenie oka za pomocą nowej paletki od Sleek.
Odebrałam ją jakiś czas temu, ale nie miałam czasu nic nią zmalować.
Dopiero makijaż na przepięknej dziewczynie w tą sobotę zachęcił mnie do zaprzyjaźnienia się z Nią :)
Przepraszam za suche skórki- niestety jestem w trakcie serii zabiegów i mam kilka takowych niespodzianek :)

Paletka wyżej to własnie Vintage Romance, niżej to showsttoppers, której używałam już też, użyłam Niej pudrowego różu na ruchomą powiekę, resztę testowałam i blendowałam kilka na raz :)
Zobaczcie jakie piękności.
Moi faworyci, ja róże, fiolety, złota i brązy-KOCHAM!






Pod oczy nałożyłam krem Avene, woda termalna posłuzyła mi do nawilżenia gąbeczki przed aplikacją podkładu- jest świetny polecam!

Catrice rozświetlający korektor- bardzop fajny, jednak lekko za żółty dla mnie...
Kredkę białą catrice nałożyłam na całą ruchomą powiekę na bazę atrdeco
Vipera w linii wodnej oczywiście

Tusz z Celii nowy, bardzo przyjemna szczoteczka jesli ktośą lubi silikonowe :)
Kredka do brwi catrice- rewelacja:)

Ostatnio mam fazę na ten bronzer i dołączony do Niego...pędzelek!
monco zaznaczam kontury i nim rozceiram, bajka!
Do Niego użyłam różu z Inglota:)

Dwa Błyszczyki, które połączyłam...


A takie są efekty mojej zabawy "na szybko" :)







Książe przeszkadzający!

Jak Wam się podoba?
Chcecie jakiś neonik zobaczyć, czy wolicie klasykę?
Buziaki!!!!!


5 komentarzy:

  1. Jaki mały przystojniacha :))) Pierwszy raz widzę tą paletkę showsttoppers - jest piękna ! :) Chętnie zobaczę jakieś neony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, efekty makijażowe są naprawdę super...
    Pozdrawiam,
    Sol
    PS. Czy gdy dziecko nieco podrośnie zaczyna się mieć więcej czasu, czy jest jeszcze gorzej...? Ja już wymiękam, z niczym się nie wyrabiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mówiłam, ale dziecko zawsze w danym wieku ma inne potrzeby, ale kwestia zorganizowania mu czasu...
      Ja wychodzę z Nim wszędzie, wszystko z Nim jestem zmuszona robić :D
      A jak nie to mąż...Zdjęcia makijaże, zawsze jak śpi, albo jak bawi się obok, maluje się, przerywam pokazuje coś, maluje dalej, ale mówię do Niego cały czas...
      Mój syn jest baaardzo ruchliwy i absorbujący, ale często zabawia się sam, bo staram się zmuszać go do samodzielności ;)
      Sol! Będzie lepiej, jestem tego pewna, dzieci zaczynają jeść, siadać, bawić się! Dasz radę, mi dużo natłumaczyli na kursie masażu Shantala i rehabilitacji, wtedy jakoś dotarło do mnie, że to też człowieczek i płaczac komunikuje mu, że mu źle i muszę mu pomóc, bo to ja uczę go świata, jakoś łatwiej tak nauczyć się żyć z ssakiem przy sobie, mimo kompletnego uzależnienia od mamusi to piękne i kiedyś Nam zaprocentuje :)
      Buziaczki dla Malutkiej!

      Usuń